- autor: shogun, 2009-11-16 10:57
-
W ostatnim meczu rundy Sokół Ur-Pal-Krzywa zremisował w Osetnicy z JTS-em Jawor 1:1(0:0) po bramce Arkadiusza Ziembowicza.
Mecz z zajmującym trzecie od końca miejsce JTS-em Jawor nie stał na wysokim poziomie. Pierwsza połowo rozpoczęła się od zdecydowanych ataków naszego zespołu i groźnych kontrach jaworzan. Niestety w dalszym ciągu naszą największą bolączką jest brak skuteczności. Zmarnowaliśmy kilka wybornych sytuacji na strzelenie bramki. Zespół gości w pierwszej połowie spotkania miał jedną sytuację 100%, której jednak nie zamienił na gola, gdyż strzał napastnika JTS z kilku metrów obronił nasz bramkarz Radek Kolanek. Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie i w dalszym ciągu atakowaliśmy marnując dogodne sytuacje na strzelenie gola. W 58 minucie meczu płaskim strzałem pokonał bramkarza jaworzan Arkadiusz Ziembowicz. Pomimo przewagi i jeszcze kilku sytuacji 100% nie udaje nam się podwyższyć prowadzenia. Goście doprowadzają do wyrównania w 70 minucie meczu po błędzie Radka Kolanka, gdzie z rzutu wolnego zawodnik z Jawora strzela za kołnierz naszemu bramkarzowi. Po strzeleniu bramki wyrównującej lekką przewagę w polu osiągają przyjezdni i stwarzają kilka groźnych sytuacji pod naszą bramką, ale także rażą nieskutecznością. Groźnie z rzutu wonego z 20 metrów uderza Tomek Jagielski, ale lecącą w okienko bramki piłkę efektowną paradą wybija bramkarz JTS-u. Pod koniec meczu ponownie osiągamy przewagę w polu i dochodzimy do groźnych sytuacji pod bramką rywala, jednak ich nie wykorzystujemy. W doliczonym czasie gry po indywidualnej akcji sam na sam z bramkarzem JTS-u znalazł się Ariusz Hawrylów, ale minimalnie przestrzelił. Chwilę później sędzia zakończył mecz w którym straciliśmy dwa punkty, a goście pokazali, że nie przypadkowo znajdują się na tak odległym miejscu w tabeli.